14.12.2021  Piotr Tracichleb
   
  Ile zarabia automatyk i robotyk? Rozmawiając z kolegami po fachu jestem zdziwiony jak duże potrafią być rozbieżności w zarobkach między dwiema osobami wykonującymi bardzo podobną pracę. Czy, i jeśli tak, to gdzie można zarabiać 40 tysięcy złotych miesięcznie jako automatyk? Od razu spieszę z wyjaśnieniem, że tytuł wcale nie jest clickbaitem. Zanim przeczytasz ten artykuł do końca, dowiesz się co możesz poprawić i jak pokierować swoją karierą, aby takie kwoty nie były abstrakcją.

Jako przykład mogę podać Piotrka, absolwenta AGH, który pracując jako automatyk w pięć lat zaczynając od podstawy 4.500zł miesięcznie doszedł do pułapu zarobków na poziomie 40.000zł. Gonitwa za większymi pieniędzmi nie była nawet jego celem, ale dobre rozeznanie rynku pozwoliło mu podejmować właściwe kroki we właściwym czasie. Dzięki temu nie tylko mógł przez większość czasu wykonywać pracę, którą lubił, ale jednocześnie naprawdę dobrze na tym zarabiać. To nie jest kolejna zmyślona, ckliwa historia z Onetu – Piotrek to ja. Tyle słowem wstępu, ad rem.

Ile zarabia automatyk

Co wpływa na zarobki automatyków i robotyków?

Nie znam drugiej profesji, w której dysproporcje w realnych zarobkach pomiędzy różnymi osobami wykonującymi podobną pracę byłyby tak ogromne. W porównaniu do “zwyczajnych” programistów, czy inżynierów specjalizujących się w innych dziedzinach, czynników, które wpływają na ostateczną wysokość naszych zarobków jest znacznie więcej. Poza oczywistymi kwestiami takimi jak miejscowość, w której pracujemy, posiadane kompetencje oraz staż, w grę wchodzi również sporo innych czynników, które pokrótce omówię.

Charakter pracy

Automatyk utrzymania ruchu niestety zazwyczaj zarabia mniej, niż programista PLC wdrażający nowe projekty. Z kolei statystycznie najwięcej zarabiać będą automatycy pracujący w firmach integratorskich i inżynierowie serwisu, którzy niejednokrotnie większość roku spędzają w delegacjach. Wyższe zarobki są tu zazwyczaj okupione większą ilością stresu i poświęceń, choć nie oznacza to wcale, że praca w utrzymaniu ruchu jest lekka! Podobnie będzie w przypadku robotyków. Programista robotów offline pracujący w biurze niemal zawsze zarobi mniej, niż robotyk pracujący online na rozruchu.

Liczba nadgodzin

Tajemnicą poliszynela jest, że mało kto pracując w naszej profesji (w szczególności na rozruchach) nie przekracza limitów wyznaczanych przez Kodeks Pracy. Jest to tym bardziej interesujące, że nie spotkałem się jeszcze z osobą, która by na ten stan rzeczy narzekała. Osobiście znam dwie osoby, które podczas jednego miesiąca na rozruchu przepracowały niemal 400 godzin. Nietrudno sobie wyobrazić Jak wpływa to na wysokość wypłaty.

Podróże służbowe i – wynikające z faktu ich odbycia – diety

Dla osób już pracujących w branży kwestia jest oczywista i nie wymaga tłumaczenia. Natomiast jeśli dopiero rozważasz pracę w tym zawodzie – spieszę z wyjaśnieniem. W zależności od kraju, do którego pracownik jest oddelegowany, należą mu się dodatkowe pieniądze mające stanowić rekompensatę podwyższonych kosztów życia w delegacji. W przypadku delegacji zagranicznych stawka ta oscyluje wokół 50€ za dzień. Ten składnik zazwyczaj sprawia, że kwota przelewu na koniec miesiąca jest o jedną cyfrę dłuższa. Jeśli chodzi natomiast o delegacje na terenie Polski, dzienna stawka diety dla pracownika oddelegowanego wynosi 30zł, co najczęściej niestety nie starcza nawet na pokrycie kosztu dwóch posiłków. Jako ciekawostkę dodam, że niejednokrotnie słyszałem o przypadkach pracowników “odgrażających się” złożeniem wypowiedzenia, jeśli zostaną wysłani w delegację na terenie Polski.

Premie projektowe, rozruchowe i “rozłąkowe”

O ile premie za ukończony projekt nie są czymś rzadkim również w innych branżach, to w naszej profesji niejednokrotnie można się spotkać z premiami wynikającymi z pracy w ciężkich warunkach lub długotrwałej rozłąki z bliskimi. Są firmy (w Polsce), które płacą na przykład dodatkowych kilka euro za godzinę pracy na rozruchu lub od 100zł do 200zł dziennie. Wysokość dodatku zależy od ilości czasu spędzonego w delegacji i ma to spory wpływ na to ile zarabia automatyk “rozruchowiec”.

Gałąź przemysłu

Dla wielu osób zaskoczeniem będzie fakt, że pracodawcy w różnych branżach przemysłu skłonni są płacić różne stawki za podobną pracę. Niejeden automatyk pozytywnie się zdziwił zmieniając branżę. Szczególnie dobitnym przykładem może tu być kontrast pomiędzy przemysłem motoryzacyjnym, a farmaceutycznym, w którym automatyk zarabia obecnie najlepiej. W przypadku tego drugiego stawki potrafią być o połowę większe!

Ile tak naprawdę zarabia automatyk lub robotyk?

Co na temat zarobków automatyków i robotyków mówi internet?

Zarobki w Polsce

Portal pracuj.pl podaje, że mediana zarobków zarówno automatyków, jak i robotyków wynosi 7100zł brutto.

zarobkizpracujpl

Zarobki automatyka według portalu Pracuj.pl

 

Jak to się ma do wymienionych wcześniej aspektów pracy i dodatkowych części składowych naszych zarobków? Według mnie nijak! Raporty te być może nieźle odzwierciedlają realia automatyków pracujących w utrzymaniu ruchu. Niewiele natomiast mówią osobie, która po 10 godzinach uruchomienia leżąc na hotelowym łóżku zastanawia się, czy szef płaci tyle, ile powinien.

Dlatego też przeprowadziliśmy badanie rynku i jeśli chcesz wiedzieć ile zarabia automatyk i robotyk, to tu możesz uzyskać dostęp do raportu zarobków.

Zarobki za granicą

Dla referencji warto też odnieść się do danych podawanych przez zagraniczne portale. Dają one obraz tego, ile zarabia automatyk i robotyk pracując u naszych bliższych, jak i nieco dalszych sąsiadów.

Państwo

Miesięczne zarobki automatyka (w złotówkach)

Miesięczne zarobki robotyka (w złotówkach)

Dania

22.881

23.808

Holandia

16.267

14.305

Irlandia

16.409

15.819

Niemcy

19.098

18.972

Szwecja

16.168

17.526

Wielka Brytania

15.698

14.373

Zarobki automatyków i robotyków w Europie Zachodniej.

Dane pochodzą z portali salaryexpert.com, glassdoor.com oraz payscale.com, a do obliczeń zostały zastosowane kursy walut z dnia 18.03.2021

Nie jest żadnym zaskoczeniem, że zarobki programisty PLC, programisty SCADA, czy robotyka w bardziej uprzemysłowionych i rozwiniętych krajach Europy potrafią być kilkukrotnie wyższe, niż w Polsce. Nawet biorąc pod uwagę mniejszą siłę nabywczą pieniądza w każdym z tych krajów przekłada się to na wyższy standard życia. Wciąż jednak nie są to kwoty, o których wspomniałem we wstępie. Co zatem można zrobić aby podwyższyć swoje zarobki do jeszcze większego pułapu?

Można zarabiać lepiej robiąc to samo, ale inaczej

Poza posiadanymi kompetencjami i doświadczeniem jest kilka czynników, które mają ogromny wpływ na zarobki automatyka i robotyka. Skupię się na – według mnie – kluczowych.

Rozeznanie rynku

Nie bez przyczyny wymieniam tę kwestię jako pierwszą. Realia rynku pracy niestety są takie, że to nie zawsze najlepsi eksperci zarabiają najlepiej (choć z pewnością pracy dla nich nigdy nie brakuje). Najlepiej sytuowani są ci specjaliści, którzy obok posiadanych kompetencji wiedzą również gdzie je sprzedać oraz ile są warte. Dlatego też jednym z celów istnienia naszego portalu jest budowanie świadomości polskich specjalistów w kwestii ich wartości na rynku pracy. Jako RobotaAutomatyka.pl chcemy, żebyście dzięki nam lepiej zrozumieli jak poruszać się po rynku pracy.

Znajomość języków

Według mnie jest to jeden z czynników, który w największym stopniu wpływa na możliwość skutecznego zarabiania na swoich umiejętnościach. Nie spotkałem się jeszcze z inżynierem, który bez choćby komunikatywnej znajomości języka angielskiego mógł pracować w międzynarodowym zespole. Spotkałem się natomiast z przypadkami świetnych automatyków bez komunikatywnej znajomości angielskiego, zarabiających nieco powyżej średniej krajowej w małej, polskiej firmie. Spotkałem także zupełnie przeciętnych jeśli chodzi o kompetencje, ale za to świetnie zarabiających inżynierów, którzy dzięki dobrej znajomości języka obcego potrafili świetnie się sprzedać. W przypadku chęci emigracji zarobkowej np. do Niderlandów, czy Niemiec, warto znać nie tylko angielski, ale również i lokalny język (szczególnie w przypadku naszych zachodnich sąsiadów).

Znajomości i sieć kontaktów

Stwierdzenie “dostać pracę po znajomości” z pewnością nie najlepiej się kojarzy. Nie mam tu jednak na myśli nepotyzmu. Należy zrozumieć jednak zrozumieć punkt widzenia zarządzającego działem, czy też firmą. Oczywistym jest, że łatwiej, taniej i bezpieczniej jest zatrudnić osobę, którą już się zna, lub poleconą przez któregoś ze współpracowników. Dlatego też warto – poza budowaniem wizerunku kompetentnego specjalisty poprzez pracę – budować też sieć kontaktów. Świetnym narzędziem, które służy właśnie do tego jest LinkedIn, gdzie w obecnych czasach po prostu trzeba mieć aktualne konto, jeśli poważnie myśli się o swojej karierze. Natomiast osobiście uważam, że o wiele bardziej istotny jest osobisty kontakt ze znajomymi z pracy czy to podczas lunchu, czy też podczas sporadycznego wyjścia na piwo. Jako automatycy niejednokrotnie podczas delegacji spędzamy z kolegami z pracy więcej czasu niż z żoną, dziećmi i kochanką razem wziętymi. Naturalnym jest więc, że takie znajomości mogą w przyszłości przełożyć się na możliwości zawodowe.

Elastyczność

W naszej pracy nierzadko spędzamy długie godziny w fabrykach rozsianych po wszystkich zakątkach świata, z dala od bliskich. Warto rozważyć, czy nie lepszym rozwiązaniem w naszym konkretnym przypadku nie będzie na przykład tymczasowa przeprowadzka do innego regionu Polski lub innego kraju (co osobiście polecam, choć nie jest to rozwiązanie dla każdego).

Wybór typu kontraktu

Należy też wziąć pod uwagę kwestię formalnego rozliczania z fiskusem i pracodawcą. Bardzo często wybór pracy na etacie poza bezpieczeństwem zapewnianym przez kodeks pracy oraz obietnicą emerytury ma również drugi, mniej pozytywny aspekt. Faktyczne zarobki netto w przypadku pracy na etacie potrafią być dwukrotnie lub nawet trzykrotnie niższe, niż na kontrakcie typu B2B – szczególnie, jeśli mówimy o kontraktach zagranicznych. Dla przykładu stawki na poziomie 60€/h wzwyż w przemyśle farmaceutycznym w krajach takich jak Irlandia, Belgia, czy Holandia (dla pracownika posiadającego doświadczenie w tej gałęzi przemysłu) nikogo nie dziwią. W szczególności, jeśli nie oddaje się lwiej części wynagrodzenia pośrednikom.

Podsumowanie

W świetle powyższych informacji, zarobki rzędu 10.000€ miesięcznie stają się już czymś zupełnie osiągalnym. Jeśli macie jakieś pytania lub uwagi, zapraszam do komentowania, a my z pewnością się do nich odniesiemy w komentarzach lub kolejnych artykułach.

Zapraszamy również do naszej grupy na Facebooku, gdzie będziemy informować o kolejnych artykułach. Szykujemy też coś specjalnego i wierz nam – nie chcesz tego przegapić.

Jeśli uważasz, że ten artykuł może zainteresować Twoich znajomych, nie obrazimy się jeśli im go polecisz. 😉

Badanie rynku

Rynek automatyki i robotyki jest bardzo specyficzny i tak naprawdę nikt nie wie ile zarabia automatyk i robotyk. Dlatego zdecydowaliśmy się przeprowadzić badanie zarobków. Dostęp do raportu możesz uzyskać tutaj.

Sprostowanie

Padło kilka pytań, na które czuję się zobowiązany odpowiedzieć:

  • Poza kwotami diet wszystkie liczby użyte w artykule dotyczą zarobków brutto (trzeba od nich zapłacić podatek)

  • Zarobki podane w tytule artykułu są osiągalne w pracy stacjonarnej, bez nadgodzin, natomiast nie w każdej gałęzi przemysłu i niestety (z tego co mi wiadomo) na ten moment nie w Polsce.

  • Są to zarobki automatyka z kilkuletnim doświadczeniem. Początkujący automatycy i robotycy muszą poświęcić sporo czasu i ciężkiej pracy, żeby “wdrapać wyżej w górę hierarchii”. 😉

Facebook LinkedIn Instagram